Parka – kurtka na jesień i zimę. Czy warto ją kupić?

Wystarczy spojrzeć na pogodę za oknem, by szybko zrozumieć, że poważne zmiany w codziennej garderobie nie ominą nikogo z nas. Jesienna aura może i bywa depresyjna, ale jednego nie można jej odmówić – ciepłych kolorów i stonowanej stylizacji przyrody, która sprzyja spacerom (oczywiście jeśli akurat nie ma deszczowego dnia).

Z kolei urok zimy i mroźna szata, którą powleczona jest natura może i wywołuje w nas tęsknotę za ciepłem domu oraz letnimi temperaturami, ale i tak poddajemy się jej śnieżnemu urokowi. Każda z tych pór roku pośrednio zachęca by podziwiać jej dzieła i by choć na chwilę opuścić w tym celu przyjemny i przytulny dom. Wymaga to jednak posiadania odpowiedniego stroju, np. parki. Czym ona jest, do kogo pasuje i czy w ogóle warto zastanawiać się nad jej zakupem? O tym poniżej.

Skąd się wzięła parka?

By w pełni zrozumieć dlaczego parka to osobny typ kurtki, trzeba odrobinę cofnąć się w czasie, mniej więcej do połowy ubiegłego wieku – czas jej spopularyzowania. Historia tego elementu garderoby związana jest ze społeczeństwem Eskimosów oraz z ich ubraniami, a mówiąc precyzyjniej z anorakami. Dzięki nim ochrona przed mrozem mogła zostać połączona z wykonywaniem codziennych obowiązków za zewnątrz, co znacznie podnosiło komfort życia tychże ludzi. Poza odpowiednią regulacją temperatury, anoraki były również nieprzemakalne, a dzięki kapturowi zapewniały komfort całemu ciału od pasa w górę, zamiast jedynie chronić tułów. Tym oto sposobem dochodzimy zatem do momentu, gdy możemy przenieść się do roku 1951, kiedy to zapadła decyzja by inspirując się eskimoską odzieżą stworzyć odzież dla armii amerykańskiej stacjonującej w Korei. Powodem były tamtejsze mrozy i temperatury spadające na kilkadziesiąt stopni poniżej zera. Od tego już natomiast krótka droga do spopularyzowania projektu i adaptacji jego walorów przez kreacje propagowane przez gwiazdy sceny muzycznej oraz te wojskowe, które w owym czasie wybrało na swój znak rozpoznawczy wiele z subkultur i społeczności buntujących się przeciw podziale klasowemu.

Co wyróżnia parkę?

Jedną z ważniejszych cech, jakie charakteryzują każdą parkę, jest prostota jej wzornictwa. Choć można nabyć modele mniej lub bardziej dopasowane do sylwetki, to ten typ odzieży jesienno-zimowej z zasady stawia na swobodę ruchów, dlatego luźno spływa wokół bioder sięgając od połowy ud, aż po linię kolan. Zasada jest tu prosta – im niższa osoba tym krótszą wersję powinna wybierać, by optycznie nie skracać swojej sylwetki. Nie jest to na pewno rozwiązanie dla osób, które pragną stworzyć elegancką stylizację, odpowiednią do oficjalnych okazji towarzyskich, ale już przenosząc się na grunt casualowej garderoby można zyskać bardzo wiele – od funkcjonalności, przez komfort, aż po oryginalny wygląd. Warto również nadmienić, iż parka może mieć różną grubość, dlatego jeśli ma służyć jedynie jesienią lub zimą to bez problemu można znaleźć odpowiednio ocieploną wersję.

Nie wszystko jest tu jednak tak kolorowe

Długość parki może i nie krępuje ruchów podczas chodzenia, ale już wsiadanie w niej do samochodu może nastręczyć małe trudności. Plusem jest, że pasuje do wielu typów obuwia – najlepiej równie prostego jak ona sama – ale jej cena, zwłaszcza w przypadku markowych modeli, osiągają całkiem spore kwoty. Inną niedogodnością jest jej kaptur, a właściwie dominacja wersji, w których nie można go odpiąć. Niby parka bez kaptura nie jest już tym samym produktem, ale takie ograniczenie zniechęciło już zapewne wielu klientów. To czy kupić powinno być zatem poprzedzone rozważeniem podanych przez nas informacji, gdyż tylko w ten sposób można w tym wypadku osiągnąć pełnię satysfakcji z podjętej decyzji.