Wegańskie kremy do cery mieszanej

Cera mieszana, czyli trochę błysku tego, trochę matu i trochę zabawy. Na policzkach sucho, w strefie T, czyli na czole, nosie i brodzie – nadmiar sebum i niechciani goście. I jak tu pielęgnować skórę, która w różnych miejscach twarzy ma tak różne potrzeby?

Oczywiście, można na upartego kupić osobne zestawy pielęgnacyjne do różnych części twarzy. Taka pielęgnacja wymaga jednak dużo miejsca na półce łazienkowej, sporej zasobności portfela i dość luźnego podejścia do ekologii… Można także poszukać czegoś co zadba o skórę całościowo w duchu minimalizmu kosmetycznego. Po pierwsze – uważność. Kosmetyki należy dobierać umiejętnie i sprawdzić skład, tak by, nie przesuszyć części już i tak suchej, ale by zapanować na tłustymi miejscami strefy T.

Pamiętajmy, że kremy wegańskie, czyli produkty, w których nie znajdziemy surowców odzwierzęcych bazują przede wszystkim na naturalnych ekstraktach i wyciągach roślinnych, a także na składnikach mineralnych. W ofercie KRAYNY, która jest marką wegańską, wszystkie kremy z oferty nadadzą się do cery mieszanej. Ich skład skomponowano tak, by w każdym z nich obecne były ekstrakty działające antybakteryjnie i przeciwzapalnie, takie jak m.in. wyciąg z nagietka, olej z czarnuszki, ekstrakt z kurkumy czy ekstrakt z oczaru wirginijskiego- strefa T jest więc bezpieczna. A co z nawilżeniem? Tu w zależności od potrzeb znajdziemy konsystencje bardziej „treściwe” jak AY1 i AY3, jeśli oprócz tłustych obszarów borykasz się z naczynkami na przykład na policzkach. Są i lżejsze balsamy do zadań specjalnych, jak AY2. AY 1, czyli krem z chabrem to propozycja dla tych, którzy szukają kremu doskonałego zarówno pod makijaż, jak i na noc w formie maski. Ekstrakt z chabra bławatka odpowiada za wygładzenie drobnych zmarszczek i nawilżenie. Moc nawilżenia podbija dodatkowo obecne w kremie Masło Shea.

W AY1 nie zabrakło także m.in. ekstraktu ze śliwki kakadu, który stymuluje produkcję elastyny i kolagenu. W przypadku AY2, kremu z rdestem stawiamy na lekkość w codziennej pielęgnacji dobrej i na dzień i na noc dla cery szczególnie wymagającej. Za szczególne właściwości kremu odpowiadają naturalne ekstrakty z rdestu, Kali Musli i nagietka wraz z drogocennymi olejami z wiesiołka dwuletniego, czarnuszki, pestek dyni oraz nasion słonecznika. Skład odpowiada tu m.in. za regulacje produkcji serum przy jednoczesnym nawilżeniu suchych partii skóry. Ale kto powiedział, że cera mieszana nie może mieć niespodzianek w postaci naczynek? Zwłaszcza na policzkach. To częsta sytuacja, na przykład u kobiet w ciąży, gdy gospodarka hormonalna wpływa na zmianę wyglądu skóry, włosów czy paznokci. I cera mieszana pozostaje mieszaną, choć dużo wrażliwszą. Tu z pomocą przychodzi AY3 – krem z kasztanowcem. Zawarte w nim składniki wzmacniają i uszczelniają naczynia krwionośne, nadają im elastyczność a ekstrakt z oczaru wirginijskiego dzięki flawonoidom wzmacnia i chroni ściany naczyń krwionośnych. Przyśpiesza gojenie ran i poprawia ukrwienie.

Posiadaczki cery mieszanej nie powinny zapominać także o ochronie UV i regularnych peelingach, które w prosty sposób można wykonać przy użyciu domowych produktów takich jak cukier trzcinowy, oliwa z oliwek, wegański miód, czy fusy po kawie.

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x