Jak ewoluowała damska bielizna od starożytności do współczesności?
Jeśli interesuje nas to, w jaki sposób żyli kiedyś ludzie, powinniśmy się przypatrzeć rzeczom najbardziej powszednim. Jednym z aspektów codziennego funkcjonowania jest bielizna. Dziś staniki, majtki i rajstopy są nieodłącznym elementem życia, niemniej nie zawsze tak było – w kręgu kultury zachodniej kobieca bielizna przeszła ogromne zmiany. Aby docenić to, co mamy dziś, cofnijmy się do samego początku…
Bielizna w starożytności
Bielizna narodziła się w cywilizacji nad Nilem. Egipcjanie owijali różne części ciała prostokątnymi tkaninami. W przypadku mężczyzn za bieliznę mogły im służyć przepaski wykonane z materiału wyciętego w kształt trójkąta, kobiety zaś miały do dyspozycji długie tuniki. Starożytne Greczynki i Rzymianki owijały się pasami materiału, tworząc coś w rodzaju podkładki pod ubranie zewnętrzne. Warto zaznaczyć, że w przypadku kobiet bielizna dotyczyła tylko okolic biustu. Partiami poniżej pasa nikt się nie przejmował i chyba nic dziwnego, biorąc pod uwagę łagodny, śródziemnomorski klimat. W średniowieczu kobiety nosiły halki przypominające luźne koszule. Prawdziwe rewolucje zaczęły się wraz z nadejściem nowożytności.
Nowożytność
Renesans to początek noszenia gorsetu. Właśnie wtedy kobiety narzuciły na siebie coś, co przez kolejne wieku miało wysmuklać talie i podkreślać biust. Bielizna musiała stać się cieńsza i przylegająca, niestety w dalszym ciągu nie przykładano wagi do garderoby noszonej na dolne partie ciała. Oliwy do ognia dodał fakt, że w Wenecji ówczesne kurtyzany nosiły coś w rodzaju majtek o nogawkach sięgających do kolan. Tę część garderoby władze kościelne uznały za prowokującą i wprowadziły zakaz jej stosowania. W późniejszych wiekach tak zwane pantalony wróciły do łask, niestety uważano, że powinny je nosić zimą tylko starsze, skore do przeziębień kobiety. Po rewolucji francuskiej pantalony szyto z muślinu i jedwabiu na lato, z kaszmiru na zimę. Ponadto zaczęły sięgać do kostek i wyróżniać się kunsztownymi zdobieniami. Ten rodzaj bielizny przypadł do gustu kobietom aktywnym, uprawiającym jazdę konną i gimnastykę. W XIX wieku doszło do ujednolicenia bielizny – odtąd gorset i pantalony łączono ze sobą za pomocą tasiemek. Aż do XX wieku strój ten przechodził modyfikacje, zmieniały się nogawki i obszycia, wariacje łączone z halkami.
Rewolucje XX wieku
Współczesny kształt bielizna damska przybrała wraz z gwałtownymi zmianami obyczajowymi w XX wieku. Okres działalności ruchów emancypacyjnych, ostateczne porzucenie gorsetu, dwie wielkie wojny, rewolucja obyczajowa w Ameryce, nowe technologie, dostępne powszechnie włókna syntetyczne, ewolucja stylu życia, wszystko to (i znacznie więcej) miało niebagatelny wpływ na bieliznę. Odtąd zaczęła być funkcjonalna i praktyczna, dopasowana do okoliczności, zmysłowa, różnorodna, dostosowana do specjalistycznych potrzeb kobiet aktywnych fizycznie, kobiet w ciąży, kobiet chcących czuć się wyjątkowo. Ale bielizna to nie tylko biustonosze i majtki – właśnie XX wiek spopularyzował wśród kobiet rajstopy, wcześniej zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Współcześnie do bielizny zaliczamy też topy, legginsy, a nawet piżamy czy homewear.
Nowoczesna bielizna damska jest nie tylko wygodna, ale i pięknie się prezentuje (fot. mat. prasowe gabriella.pl)
artykuł sponsorowany